O książce: rok / Najbardziej hardcorowa wirtualna symulacja świata. Miliony procesów, całe fale protestów i ataków terrorystycznych mających na celu zniszczenie głównego serwera. Gra, która zadziwiła każdego, kto wpadł w jej ręce. Magia, elfy, gnomy i smoki, całkowite zanurzenie w bólu i euforii innego świata. Ale... tylko jedna szansa. Jeśli przegrasz, wszystko po prostu zamieni się w ciemność. Nawet jeśli jesteś arabskim szejkiem z samochodem pełnym zbiorników z ropą, po śmierci nigdy nie wyjdziesz z ciemności. I tak Valera po orgii i narkotykach poszła z przyjaciółmi do „simbaru”, aby zagrać na „arenie”. Kolega z klasy, pod wrażeniem jego umiejętności czarowania elementami pijanego wojownika, postanowił wrzucić mu sarkofag ciemności pod warunkiem stworzenia kanału i nieregularnych strumieni jego postaci. Po zdrowych 16 godzinach lekkiego snu, gg został obudzony przez ekipę przeprowadzkową... Po wytarciu wymiocin kopią umowy, czołgał się w ciemności ku nieuniknionej śmierci.